12.06.2017 10:42:16 

Najpierw musisz wykorzystać wszystkie czynniki restrukturyzacji zadłużenia. Jeżeli zawiodą dopiero ogłaszasz upadłość konsumencką. W toku sprawy sprawdza się, czy upadłość konsumencka to faktycznie ostateczność w danym przypadku. Ogólnie w ostatnich latach jest trochę łatwiej.

14.06.2017 13:48:42 

U mnie było tak, że parabank sprzedał moją problematyczną pożyczkę firmie zewnętrznej, która starała się przejąć ode mnie praktycznie cały majątek. Non stop słali do mnie płatne monity. Po prostu koszmar. Od razu szukałem pomocy prawnej. Jeździłem specjalnie do Wrocławia. Konsultowałem się z fundacjaquovadis.pl i przyznam bardzo mi pomogli. Od razu wiedzieli, że mam do czynienia z „lichwiarzami”. Sprawa rozwiązała się na drodze sądowej. Wynegocjowano mi optymalne warunki regulowania zobowiązania. Bez tego bym sobie nie poradził. Wsparcie pełnomocnika to też spory nacisk na wierzycieli. Przekonałem się o tym w problemie.

16.06.2017 15:21:42 

Jeżeli przed upadłością konsumencką podejmujesz próby dogadania się z wierzycielami wszystko dokumentuj, bo się przyda przed sądem.

18.06.2017 20:53:58 

Nie każdego dłużnika stać na profesjonalnego pełnomocnika. Całe szczęście, że pod względem oddłużenia coś się w kraju zmienia na korzyść.

20.06.2017 22:52:09 

U mnie w rodzinie wystąpił problem lichwiarskiej pożyczki z ogromnymi odsetkami karnymi. Spóźniliśmy się raz ze spłatą raty i takie koszty nabiło, że mało zawału nie dostaliśmy. Konsultowałem się na początku z rzecznikiem praw konsumenta, a później przekierowano mnie do fundacji Quo Vadis, która przeprowadziła negocjacje z wierzycielem w moim imieniu. Udało mi się doprowadzić do układu. Zachowaliśmy w rodzinie nieruchomość. Nie poszliśmy do sądu. Mieliśmy naprawdę solidnego mecenasa, który poruszał się dobrze w sprawach formalnych. W umowie było mnóstwo klauzul niedozwolonych, więc wierzyciel przystał na warunki spłaty, kiedy zobaczył, że mam za sobą całą machinę prawną.